Zamówiłeś przed kilkoma tygodniami usługę pozycjonowania stron jednak nadal nie widzisz jakichkolwiek efektów? Ba…, niektóre frazy spadły o kilka pozycji i już zaczynasz żałować podjętej współpracy? Wyluzuj. Pozycjonowanie to nie gra na wyścigi. Uwierz – szybkie wejście strony do TOP 10 wcale nie oznacza, że zostanie ona tam na stałe.

Lepiej dłużej poczekać na rezultaty, lecz mieć szanse ich długotrwałego utrzymania. Działania SEO wymagają czasu – na stworzenie strategii, jej realizowanie oraz bieżące modyfikowanie i udoskonalanie. Jeżeli firma pozycjonująca obiecuje Ci osiągnięcie topowych pozycji w tydzień, możesz być niemalże pewien tego, że stosuje nielegalne metody (black hat seo), zabronione przez Google. Ich wykrycie jest tylko kwestią czasu, po czym na stronę zostanie nałożona kara w postaci filtra algorytmicznego lub nawet nieodwracalnego bana.

Niedoświadczeni klienci często oczekują od agencji SEO niemożliwego. Chcą płacić dopiero wtedy, kiedy zauważą pierwsze efekty. Takie podejście wiąże się z brakiem szacunku do pracy podejmowanej przez specjalistę SEO oraz całkowitym niezrozumieniem tego, na czym polega proces pozycjonowania. To właśnie w początkowej jego fazie seowiec musi ponieść najwyższe koszty – finansowe i czasowe. Kupuje potrzebne narzędzia, przeprowadza analizę konkurencji, dobiera słowa kluczowe, optymalizuje kod źródłowy strony, opracowuje plan link buildingu etc. Dużo czasu jeszcze minie, zanim realizowane działania zaczną przekładać się na wysokie pozycje w wyszukiwarce.

Nie jest to wskazane, ponieważ wnioski uzyskane dzięki jej przeprowadzeniu znacznie ułatwią zadanie. Pozwoli to chociażby na identyfikację sprawdzonych metod, stosowanych przez firmy z określonej branży, które znajdują się na czołowych pozycjach w Google. Można sprawdzić na jakie słowa kluczowe się pozycjonują, poznać źródła linkowania zewnętrznego, schemat linkowania wewnętrznego czy stosowane rozwiązania w zakresie User Experience (UX). Nie chodzi jednak jedynie o powielanie sprawdzonych rozwiązań. Trzeba pójść o krok dalej – aby w ten sposób zyskać szansę prześcignięcia konkurentów.

Jeżeli słowa kluczowe nie zostaną prawidłowo dobrane, pozycjonowanie może okazać się skazane na porażkę. Nieświadomi Klienci zwykle kierują się jedynie ich popularnością, wymagając od firmy SEO wywalczenia topowych pozycji na frazy generujące najwyższy ruch w Sieci. Okazuje się jednak, że nie zawsze jest to opłacalne. Nieraz wyższą konwersję mogą zapewnić słowa kluczowe z tzw. długiego ogona (long tail). Są to frazy mniej konkurencyjne, które jednak sumarycznie często przynoszą świetne efekty biznesowe. Trzeba to jednak najpierw przetestować, próbując różnych rozwiązań i wyciągając na bieżąco wnioski.

Zanim będzie można rozpocząć pozyskiwanie linków z zewnętrznych źródeł, najpierw trzeba odpowiednio zoptymalizować content na stronie. Chodzi o to, aby wybrane słowa kluczowe znalazły się w treści – najlepiej kilka razy w różnych odmianach. Tylko wtedy roboty Google będą w stanie właściwie określić tematykę witryny. Na niewiele się zda linkowanie do strony, która jest uboga w treść. Słowa kluczowe powinny znaleźć się zarówno na stronie głównej, jak i w treści poszczególnych podstron. Trzeba przy tym pamiętać o ich naturalnym rozmieszczeniu – nie działa tutaj zasada „czym więcej, tym lepiej”.

Kiedy strona internetowa zostanie już właściwie zoptymalizowana, przychodzi już czas na wdrażanie strategii pozyskiwania linków kierujących do strony. Jest to proces wyjątkowo czasochłonny, który wymaga sporego wyczucia i doświadczenia. Nie chodzi o jak najszybsze pozyskanie odnośników w masowych ilościach – bez zwrócenia uwagi na jakość źródeł linkowania. Należy postawić na możliwie jak największą dywersyfikację oraz linkować powoli, lecz systematycznie. Warto wykorzystywać takie źródła jak m.in.:

– fora internetowe,

– portale z ogłoszeniami firmowymi,

– blogi,

– artykuły sponsorowane oraz gościnne wpisy eksperckie na portalach tematycznych,

– media społecznościowe,

– wysokiej jakości moderowane katalogi,

– linkowanie ze stron zapleczowych

Stworzenie i prowadzenie tematycznego zaplecza to najbardziej czasochłonna technika linkowania. Trzeba zakupić domeny i usługę hostingową, postawić strony na serwerze, zainstalować szablon, stworzyć artykuły, zoptymalizować każdy z nich pod SEO oraz regularnie je publikować. Konieczne jest także linkowanie samych stron zapleczowych – zarówno strony głównej, jak i dodawanych cyklicznie podstron. Poświęcony czas i pieniądze są jednak warte zachodu – trudno o bardziej efektywny i bezpieczny sposób podniesienia wartości strony dla algorytmów Google niż właśnie linkowanie z zaplecza.

Na osiągnięciu pozycji w TOP 10 praca się nie kończy. Konkurencja nie śpi i kiedy podejmowane dotychczas działania SEO zostaną wstrzymane, wkrótce może nastąpić zamiana miejsc. Trzeba więc regularnie monitorować nowo powstające strony oraz aktywności podejmowane przez dotychczasowych konkurentów. Nie możesz wstrzymać pozycjonowania również z innego powodu – algorytmy Google ciągle są modyfikowane – to co dzisiaj przynosi efekty, już jutro może okazać się niewystarczające lub nawet szkodliwe dla strony.

Warto więc zdawać sobie sprawę z tego, że pozycjonowanie stron to proces ciągły, wymagający systematyczności oraz ciągłej analizy efektów podejmowanych działań – również przez konkurencję. Nie można oczekiwać błyskawicznych efektów, gdyż przygotowanie strony do pozycjonowania zwykle jest najbardziej czasochłonne. Fatalne rozwiązanie stanowi także zakończenie prac SEO w momencie osiągnięcia topowych pozycji w wyszukiwarce.